Inflacja w państwach europejskich

Inflacja w państwach europejskich

28 marca 2023 0 przez Redakcja

Inflacja w Europie – według najnowszych danych – osiąga wartości dwucyfrowe. Nie jest to dobry znak. Polacy sami odczuwają to na własnej skórze, mierząc się z rosnącymi cenami w sklepach z produktami spożywczymi i nie tylko.

Ile wynosi inflacja?

Słysząc najnowsze dane, jakie na bieżąco publikuje Eurostat można dowiedzieć się, że w listopadzie 2022 inflacja w państwach europejskich wyniosła 11,2%. Wiele osób przyklasnęło z radością w ręce, ponieważ październik był pod tym względem nieco gorszy – 11,5%. Niewielka różnica, ale tchnęła lekki powiew optymizmu, że nadejdzie kiedyś ten moment, iż w końcu będzie ona zdecydowanie mniejsza.

Warto jednak dodać dla porównania, aby ostudzić zapędy niektórych osób, że inflacja nigdy jeszcze nie była tak duża. Od maja do około sierpnia, września, stopa inflacji utrzymywała się na poziomie ok. 8%. Styczeń 2022 to moment, kiedy inflacja wynosiła „zaledwie” 4,1%. Pewnie wiele osób, które wtedy narzekało na wysokie ceny, „pluje sobie teraz w brodę”, chcąc powrócić do tego właśnie momentu.

O takich oraz o wielu innych informacjach, jakie powiązane są z rynkiem finansowym, można przeczytać na blogu finanse.net.pl .

Przyczyny rosnącej inflacji

Z niepokojem obserwuje się rosnącą inflację. Warto więc odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego ma się do czynienia z tak dramatyczną sytuacją w wielu państwach europejskich.

No cóż, za głównych winowajców wskazuje się sytuację geopolityczną na terenie Starego Kontynentu. Wpływ ma na to również kryzys energetyczny. Chyba wszyscy są świadomi tego, że za tym wszystkim tak naprawdę stoi Rosja, która na przełomie lutego i marca 2022 roku postanowiła zaatakować Ukrainę. Unia Europejska nie pozostała dłużna, nakładając na Rosję liczne sankcje. Odbicie ma to w rosnących cenach energetycznych. Dlaczego? Może nie do końca każdy jest świadomy, ale to właśnie Rosja była do wybuchu wojny w Ukrainie monopolistą w zakresie dostaw energii w Europie.

Wydawać by się mogło, że wojna, kryzys energetyczny nie mają z tym nic wspólnego. No, ewentualnie może wpłynąć na podwyżki cen za paliwo. Jednak w dużej mierze ma to również wpływ na wytwórstwo towarów i usług. W ten właśnie sposób błędne koło się zamyka, a wszyscy mieszkańcy Europy muszą mierzyć się z niezbyt ciekawą sytuacją cenową.

Czy inflacja spadnie?

Nie da się w sposób jednoznaczny odpowiedzieć na tego typu pytanie. Jest wielu specjalistów, którzy mówią, że taka sytuacja potrwać może jeszcze przez kilka dobrych miesięcy. Do momentu, aż finalnie nie wyjaśni się sytuacja pomiędzy Rosją a Ukrainą. Są też takie osoby, które przewidują, że na wiosnę sytuacja już będzie się uspokajać, a inflacja nie będzie już rosnąć.

Czy tak będzie? Oby. Chociaż naprawdę nie da się tego przewidzieć. Spodziewany jest na pewno wzrost gospodarczy. Z drugiej jednak strony aktywność konsumencka na pewno nie będzie taka wysoka. Zostanie ona obniżona z tego względu, że dochody wielu gospodarstw domowych nadal będą niskie. Mówiąc wprost – jak można coś kupić, skoro nikt nie będzie miał na to zbyt wielkiej ilości pieniędzy?

Pozostaje jednak mieć nadzieję, że pozytywne prognozy faktycznie się spełnią. Jedne z nich mówią, że 2023 rok to będzie ten moment, kiedy inflacja na terenie Europy spadnie do 6 – 7%. Rok 2024 ma być jeszcze bardziej optymistyczny. Zgodnie z wszelkimi prognozami, ma być to moment, kiedy inflacja będzie wynosić maksymalnie 3%. Czy tak będzie na pewno? Pozostaje trzymać kciuki, aby tak faktycznie było. Dzięki temu portfele wielu osób będą mogły odczuć ulgę.